Rogaliki na Cecylkę albo... Andrzejki Salezjańskie

    Przepis otrzymałam od Ewy K. z Kościeliska
Składniki :
75 dkg mąki pszennej
2 margaryny (50 dkg lub pół na pół masłem)
1/2 szklanki śmietany (18 %)
1 łyżka cukru +1 cukier waniliowy
2 całe jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
10 dkg drożdży
twarda marmolada + 3-4 łyżki powideł śliwkowych
        Z 1 łyżki cukru, drożdży , 3 łyżek ciepłej wody i 2-3 łyżek mąki zrobić zaczyn. Odstawić w ciepłe miejsce. Mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia i  posiekać z margaryną, dodać śmietanę wymieszaną z jajkami i cukrem waniliowym, wlać zaczyn i wyrobić ręcznie albo robotem kuchennym (spiralkowe końcówki ). Wstawić do lodówki na godzinę. W tym czasie marmoladę wymieszać z powidłem śliwkowym i poszukać jakiejś dużej pokrywki, która będzie szablonem do wycinania rogalików o zbliżonej wielkości.
Ciasto wyjąc z lodówki, podsypać mąką , rozwałkować, przyłożyć szablon (pokrywka ) i wyciąć koło, które potem podzielić na 8 części, nałożyć marmoladę i formować rogaliki.
Wstawić do nagrzanego piekarnika (185 st, C ) i piec do zrumienienia (ja piekę je na papierze do pieczenia ).
   Jak wystygną można je polukrować *.
Są bardzo puszyste i nie czerstwieją .
------------------
* Lukier:  2 - 3 łyżki cukru pudru i 1-2 łyżki soku z cytryny starannie rozmieszać. Lukier nie powinien mieć bardzo "lejącej" konsystencji. Nakładać go pędzelkiem.
------------------
    Na zapleczu salezjańskiej imprezy pod wezwaniem św. Cecylii dziewczyny (Asia, Zosia i Bernadetta) dokonywały cudów na półmiskach z wędlinami, natomiast Iwona, Piotruś i ja dbaliśmy aby otrzymały odpowiednią oprawę ;o)

Etykiety: