Skorzystałam z genialnego kursiku na zrobienie broszek z zamka.Polecam go absolutnie.
|
Zamek rozdzieliłam i jedną część pozostawiłam w spokoju a drugą pocięłam na kawałki i zafastrygowalam |
|
Fastrygę zaciągnęłam i uformowałam wachlarzyk (6 sztuk) |
|
Wachlarzyki zeszyłam ze sobą |
|
Z drugiej części zamka uformowałam coś na kształt ślimaczka, spiralki |
|
Z filcu wyciąć takiej wielkości listek aby swobodnie przez niego przełożyć agrafkę i jednocześnie zasłonić miejsca szycia dolnych płatków (wachlarzyków) |
|
Całość przykleić klejem na gorąco |
|
Listonoszka przed tuningiem |
Broszki są dopięte na agrafkach, idę teraz poszukać ciemnobrązowego zamka żeby sprawdzić czy nie będą lepsze od tego rudego
PS
Jednak ciemnobrązowe róże wyglądają lepiej i te zostaną przy torebce
Etykiety: Broszki, Praktyczna ekstrawagancja, Zamkowe ząbki