Jeszcze nigdy warkocz na czapce nie był u mnie taki mięsisty i wypukły. Wzór na niego znalazłam u Reni i Ilonki . Robi się niebywale łatwo i prosto - bo tylko ujmujemy i narzucamy oczka, a potem już ręcznie formujemy warkocz - brzmi niewiarygodnie ? :o) szczegóły wykonania na linkach do w/w blogów
Włóczka to YarnArt ( pół na pół wełna z akrylem) - cieniutka, fabrycznie cieniowana. Zużyłam ok 50 g
Etykiety: Dziergadełka